SEX AND THE CITY RPG
Jak tylko przekroczyli próg kazała się postawić na nogach xD
- No... no i co teraz panie jestem seksowny i uzależniam kobiety... -chwiała się xD
Offline
Nawet chciała mu ulec ale nagle obróciła się na pięcie i szybkim krokie powędorowała na balkon
- Jaki piękny widok... - stwierdziła wchodzą na ten taras
Offline
Travisa to nieco wkurzyło, bo on ja chce tylko położyć a nie przelecieć. To już zrobił. xD Wyszedł za nią. -Do łóżka, sama. Ewentualnie, z dildem.
Offline
Nie słuchała TYLERA i nagle wskoczyła na rampę i zaczęła się śmiać
- Czuję wiatr... - no tak wiatr wiał na nią ale ona się chwiała i mogła spaść
Offline
No to on podbiegł i ją chwycił w pasie i ściągnął siłą na dół. -Jeszcze raz i się zwalniam, wariatko. - mruknął, obydwoje leżeli na tarasie. xD
Offline
No to on dyskretnie przesunął się na bok, a potem już normalnie wstał. Poszedł wziąć prysznic i się przebrać. A potem, do komputera i coś tam robi.
Offline