SEX AND THE CITY RPG
Strony: «-- 1 2 3 --»
Administrator
- Uhm. - czuł się jakoś wkręcany, ale w sumie nie miał pewności to nic nie mówił. xDD
Offline
Użytkownik
- Chodzi o konkretną firmę, kształt, funkcje wszystko jest świetne ale są zdecydowanie za głośne, moja sąsiadka wie kiedy ich używam. - mówiła serio xDDD
- A sąsiadka zakonnica? - zapytał ot tak sobie.
- Nie, raczej skrytka. - zachichotała - Mi samej też to często przeszkadza, a takie przerywanie jest niezdrowe.
-Cóż, modele faktycznie mogą być wadliwe, ale proces byłby trudny. Sędzia zasugeorwałby po prostu wymianę preferowanego producenta.
- Czyli to przegrana sprawa. - zaczęła masować jego szyję xDDDDD
-Równie przegrana jak Ty napalona. zaśmiał się. XDD
- Kochanie Barb nie może być napalona sokor jest chodzącym płomieniem.
-No to ostro. uśmiechnął się pod nosem.
- Skoro nie zostaniesz moim prawnikiem to kim? - macała go po klacie xD
-A po kiego od razu kimś zostawać? - nie szukał nikogo, tylko przelotnego seksu. xD
- Ty świntuszku. - uśmiechnęła się szeroko
-Więc, u mnie czy u Ciebie? - zapytał sobie ot tak. xD
- A jaki masz metraż?- wbrew pozorom Barb nie chodziła byle gdzie xDDD
XDDDDDDDDDDDDd Podał jakąś tam liczbę taką że 2 duze pokoje i tam te inne pomieszczenia. xDD